Do sezonu zimowego zostało jeszcze kilka tygodni, jednak już teraz warto rozejrzeć się za tym gdzie na narty w Beskidy. Zamiast więc jechać do przepełnionych, tatrzańskich kurortów, zobacz, co w swojej ofercie mają Beskidy!
Co powinien oferować kurort narciarski?
W ubiegłym roku firma zajmująca się badaniem zadowolenia konsumentów zapytała narciarzy wracających ze stoku o to, jaki powinien być idealny kurort narciarski. Na pierwszym miejscu padała odpowiedź o dobrze przygotowane trasy zjazdowe. Drugie miejsce, to przemyślana infrastruktura związana zarówno z noclegiem jak i z dojazdem. Kolejne miejsca to dobra baza restauracyjna i klubowa, aby można było zrelaksować się po całym dniu. Jeżeli zastanawiasz się, gdzie na narty w Beskidy, to poniżej znajdziesz kurorty, które spełniają wszystkie te wymogi. I oferują jeszcze więcej!
Na narty do Szczyrku
A właściwie do Beskid Sport Arena. Ośrodek położony jest w Dolinie Białej i oferuje cztery trasy narciarskie. Ich łączna długość to ponad trzy kilometry białego szaleństwa. Co go wyróżnia? Prawie pięćdziesięcio metrowy tunel pozwalający na bezkolizyjne przejazd trasą slalomową nr 3. Dodatkowe atuty to bezpłatny parking wokół ośrodka, a także komfortowy wyciąg w postaci sześcioosobowej wyprzęganej kanapy z osłonami przeciwwiatrowymi. Na terenie Beskid Sport Arena jest również restauracja, szkółka narciarska i wypożyczalnia sprzętu narciarskiego.
Kolejna miejscówka w tym miasteczku to Szczyrk Mountain Resort, który może poszczycić się mianem jednego z największych ośrodków narciarskich w naszym kraju. Pięć kilometrów tras zjazdowych, świetny dojazd i doskonale utrzymane trasy zjazdowe. Czego chcieć więcej?
Gdzie na narty w Beskidy? Do Wisły!
Jeżeli chcesz pojeździć w bardziej kameralnym gronie, skieruj się do Wisły Malinki, do Stacji Narciarskiej „Cieńków”. Świetnie przygotowane trasy narciarskie, do tego przepustowość do 2 200 osób na godzinę. Znajdziesz tu również narciarskie przedszkole wraz z karuzelą narciarską Rotondo oraz przenośnikiem taśmowym. Jak w każdym obiekcie tego typu, jest również wypożyczalnia sprzętu, bezpłatne parkingi oraz dobrze rozwinięta baza noclegowa. A po całym dniu szaleństw na stoku, możesz skorzystać ze SPA w Hotelu Ogrodzisko.
Zobacz również: Nowy punkt widokowy w Beskidach. Widok zapiera dech w piersiach!
Będąc w Wiśle, możesz również podjechać do ośrodka narciarskiego Klepki. Jest on zdecydowanie mniejszy od poprzednich, jednak równie świetnie wyposażony. Sporym atutem tego miejsca jest fakt, że odnajdą się tu zarówno mocno początkujący narciarze jak i ci bardziej doświadczeni. Wypożyczalnia sprzętu oraz szkółka narciarska to już standard.
Ostatnia propozycja z Wisły to ośrodek narciarski Nowa Osada. Tu najlepiej poczują się wszyscy ci, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z narciarstwem czy snowboardem. Do dyspozycji są czteroosobowa kolejka linowa i trzy wyciągi. Większość zjazdów jest przygotowana w ten sposób, aby początkujący i średniozaawansowani czuli się dobrze w swoich pierwszych zjazdach. Są tam również bezpłatne parkingi i dobra baza restauracyjno – noclegowa.
Na narty do Istebnej
Możesz tu wybierać między ośrodkami Złoty Groń i Zagroń. Są bardzo do siebie podobne, i co ciekawe, na oba można kupić jeden skipass. Według doświadczonych narciarzy, to jedyny taki ośrodek w regionie, który ma tak dobrze przemyślaną infrastrukturę. Baza noclegowa, gastronomia oraz szkółka narciarska działają tu lepiej niż w innych miejscach. Na Zagroniu można też wypożyczyć pontony do zjazdu ze specjalnie wytyczonych tras. Zabawa ta dostarcza wrażeń nie tylko najmłodszym narciarzom!